drewniana rzezba

drewniana rzezba

środa, 19 marca 2014

Gdyby......

......tak mi się chciało jak mi się  nie chce, to bym zapewne bardzo dużo
pożytecznych rzeczy zrobiła. Cały problem w tym, że jakoś nie mogę się
do czegokolwiek zabrać.
Zmuszona przez własnego męża zrobiłam wczoraj zakupy chorej żywności-
ostatnio, jak zauważyłam, żywność w wielu sklepach dzieli się na "zdrową",
która  posiada etykietę "ZDROWA ŻYWNOŚĆ" i pozostałą, czyli chorą.
W sklepie, w  którym wczoraj robiłam zakupy była tylko ta chora żywność.

Gdyby mi ktoś powiedział, że szyja kobiety  może się w ciągu 9 tygodni
znacznie  powiększyć - nie uwierzyłabym. Dotychczas dla swojej koleżanki
robiłam naszyjniki tej samej długości  co dla mnie. I nagle okazało się , że
obwód jest za mały - kark jej się rozrósł. No normalnie mnie zatkało -
a wszystko za sprawą noszenia przez 9 tygodni ręki  (obciążonej dodatkowo
pół kilogramowym ciężarkiem) na temblaku. Ją też zatkało, gdy to odkryła.
Najważniejsze, że się jej ta ręka jednak zrosła i to bez gipsowania.

Poza tym wyjeżdżam na ostatni weekend marca do Berlina - sama.
Wszak wszystkie kuchty miewają wychodne - teraz mnie się trafia. 
Znów podpadłam w domu - słuchałam "na okrągło" Richarda Marxa "Hazard".
Ale i tak byłam dla otoczenia mało uciążliwa, bo słuchałam na słuchawkach,
więc nie bardzo rozumiem co to kogo boli czego ja słucham.
Wiem, stare, niemodne, ale tę piosenkę wyjątkowo lubię.
Może jeszcze ktoś oprócz mnie ją lubi?