drewniana rzezba

drewniana rzezba

niedziela, 3 grudnia 2017

Trzy w jednym, czyli....

...mój eksperyment kulinarny. I to już kolejny.
Tym razem składnikami dania są:
500 gram mielonego mięsa wieprzowo-wołowego,
3 marchewki starte na grubej tarce,
10 łyżek stołowych suchego ryżu, u mnie  długoziarnisty,
3 całe jajka,
kostka bulionowa, ulubione przyprawy, czyli u mnie łagodne curry,
sól,
olej kokosowy lub masło klarowane do smażenia,
bułka tarta do panierowania kotletów a dla bezglutenowców może być:
mąka jaglana, mąka z ciecierzycy, skrobia  ziemniaczana lub bezglutenowa
tarta bułka. Jak widzicie wybór szeroki.
A więc zaczynamy:
1, ścieramy na tarce z dużymi otworami marchewki.
2. gotujemy ryż z kostką bulionową.
3. gdy ryż pochłonie już większość wody dodajemy do niego startą
    marchew i gotujemy aż do całkowitego wyparowania wody, co nie
    zajmuje więcej niż 5 minut.
4. odstawiamy garnek z ryżem by jego zawartość wystygła.
5. mielone mięso przekładamy do dużej miski, wbijamy do niego 3 całe
    jajka, dodajemy przyprawy i długo i dokładnie wyrabiamy.
5. ostudzony ryż z marchewką dodajemy do mięsa i znów starannie wyrabiamy,
6. w razie potrzeby dodajemy sól, ale  pamiętamy, że ryż gotował się razem
    z kostką bulionową, więc z tą solą nie należy przedobrzyć.
7. formujemy nieduże kotleciki, obtaczamy je w panierce i  smażymy z obu stron
    na rumiano. Ja smażyłam na oleju kokosowym.
Z tej ilości składników wychodzi całkiem sporo kotlecików, u mnie 14 sztuk,
więc w dniu ich zrobienia podajemy je po prostu smażone.
A następnego dnia robimy do nich ulubiony sos BEZ MĄKI i je w nim
odgrzewamy. Można też, jak ja, zamrozić je i w  dowolnym czasie spożytkować.
U mnie te ulubione sosy to pieczarkowy lub pomidorowy, czasem koperkowy.
Jeśli ktoś lubi gęstszy sos, to zagęszczamy go skrobią ziemniaczaną , która
w Polsce zupełnie od czuba nosi nazwę mąki kartoflanej. A prawdziwa mąka
kartoflana jest o wiele  ciemniejsza i nie taka śliska  gdy ją rozetrzeć w palcach.
Do kotlecików podajemy dowolną surówkę.
No to smacznego życzę!
Tak się prezentują pierwsze  cztery z czternastu kotlecików